Dla tych, którzy chcą uciec od zgiełku miejskiego życia, Park Narodowy Amboró to raj w dżungli. Idealny na odpoczynek, relaks i powrót do kontaktu z naturą.
Położone zaledwie 40 kilometrów na zachód od Santa Cruz, na andyjskim podnóżu Boliwii, Amboró zajmuje aż 4 425 kilometrów kwadratowych rozciągających się aż do granic Parku Narodowego Carrasco w departamencie Cochabamba. Dziewiczy park jest również częścią korytarza Vilcabamba - Amboró, który zaczyna się w górach Vilcabamba w Peru i rozciąga się aż do Boliwii.

Park Narodowy Noel Kempff Mercado znajduje się on ponad 600 km na północny wschód od Santa Cruz i jest jednym z największych i najbardziej dziewiczych parków w dorzeczu Amazonki. Park Narodowy Noel Kempff Mercado, ceniony jest ze względu na swoje wyjątkowe piękno, niesamowitą różnorodność biologiczną i w dużej mierze nietkniętą roślinność. Jest jednym z niewielu miejsc na ziemi, w którym doświadcza się prawdziwie nietkniętej dziczy.

Założony w 1995 r. Park Narodowy Madidi to raj w dżungli położony w dorzeczu Boliwii w górnej części Amazonki. W parku znajduje się rekordowa liczba gatunków zwierząt i roślin. Park jest nie tylko jednym z najbardziej zróżnicowanych ekologicznych miejsc na świecie, ale jednym z największych obszarów chronionych w Boliwii. Topografia parku rozciąga się na 19 000 kilometrów kwadratowych od Andów w głąb Amazonki, a także rozciąga się na wysokości od 200 do 6000 metrów nad poziomem morza. Od ośnieżonych gór po lasy obłokowe i tropikalne dżungle, Madidi oferuje jedne z najbardziej spektakularnych krajobrazów w kraju.

Pierwszą rzeczą, którą należy wiedzieć przed wyjazdem do La Paz jest to, że tam jest wysoko. Naprawdę wysoko! Na wysokości 3640 metrów nad poziomem morza stolica Boliwii znajduje się ponad jedną trzecią drogi między oceanem a troposferą. I to jest dopiero dolne miasto La Paz! El Alto (gdzie znajduje się lotnisko i mieszka większość ludności) znajduje się na oszałamiającej wysokości 4060 metrów nad poziomem morza. Tak więc choroba wysokościowa jest tutaj bardzo realna.

Oruro usytuowane na oszałamiającej wysokości w suchym regionie Altiplano w Boliwii jest górniczym miastem i miejscem jednego z najsłynniejszych festiwali w całej Ameryce Południowej. Każdego roku w sobotę przed Środą Popielcową, zwykle senne Oruro ożywa, goszcząc światowej sławy Carnival. Wyjątkowy karnawał oferuje spektakularne tańce ludowe, ekstrawaganckie kostiumy, piękne rękodzieło, żywą muzykę i do 20 godzin ciągłego imprezowania.

Niewielu turystów dochodzi aż tak daleko. Ci, którzy to zrobią, mogą odkryć inspirujące krajobrazy, wyjątkowe kultury, przyjaznych ludzi i niesamowite przeżycia. Mowa o miejscu w Boliwii zwanym Kanion Cinti. Jest to piękny czerwony skalny kanion, o którym nigdy nie wspominają przewodniki. To miejsce, do którego udają się Boliwijczycy, gdy chcą uciec na weekend, spróbować wina artesanal i odpocząć w otoczeniu przepięknej scenerii.

Kaa Iya znajduje się w południowo-wschodnim sektorze Santa Cruz, daleko od utartych szlaków. Jest to Park Narodowy znany nie tylko ze względu na populację dużych kotów i największy chroniony suchy las na świecie, ale również dlatego, że jest jedynym parkiem w ustanowionych obu Amerykach przez rdzenną ludność. Zajmując powierzchnię 34 411,15 kilometrów kwadratowych, Kaa Iya jest największym parkiem narodowym w Boliwii i jednym z największych w całej Ameryce Południowej.

Doskonała w swoim naturalnym pięknie, surowa, irytująca, złożona i nieco stresująca, Boliwia jest jednym z najbardziej różnorodnych i intrygujących krajów Ameryki Południowej.
Boliwia nie jest dla ludzi o słabych nerwach. Tu przeżyjesz przejazd najniebezpieczniejszą drogą Świata w parne Yungas, poszybujesz paralotnią nad zielonymi dolinami La Paz, przejedziesz się konno ku przygodzie na Dzikim Zachodzie w pobliżu Tupizy lub złowisz suma w Amazonce, który waży o wiele więcej od ciebie. Niezależnie od tego, czy twoje wyposażenie to raki i czekan do pokonywania 6000-metrowych szczytów Andów, czy hełm i brawura do skakania w otchłań ze skał do rzek i wąwozów, Boliwia będzie prowokować do przekraczania własnych ograniczeń.

Nazwany „Brazylijską Szwajcarią”, Campos do Jordão zasługuje na swój wspaniały tytuł, gdy na półkuli południowej nadchodzi zima. Najwyższy ośrodek miejski w kraju, położony jest na wysokości 1628 metrów nad poziomem morza. Otoczone górami Serra da Mantiqueira i kolorowymi lasami platanów miasto wypełnione jest typową europejską architekturą. Całość uzupełnia gastronomia łącząca smaki i receptury ze Starego Świata oraz klasyczny program Zimowego Festiwalu, jednego z najbardziej cenionych w kraju jeśli chodzi o muzykę klasyczną.

W pobliżu Atlantyku w dzikiej i odległej części wybrzeża w stanie Maranhão na północy Brazylii znajduje się Park Narodowy Lençois Maranhenses. Nazwa ta oznacza po portugalsku „prześcieradła” ze względu na spektakularny krajobraz, który tworzą kilometry toczących się, gładkich, białych wydm. Jest znacznie mniej znany i odwiedzany niż inny wielki naturalny cud Brazylii, wodospad Iguaçú, ale jest pod wieloma względami jest bardziej dramatyczny i niezwykły.